Popularne posty z tego bloga
Bonda i Mróz, ulubione lektury ostatnio :)
Moi ostatnio ulubieni autorzy sprawili niespodziankę, ukazując się na IG jako para. Zmotywowało mnie to do podzielenia się z Wami moimi odczuciami po lekturze kilku książek.Kolejność zupełnie przypadkowa, nawet już nie pamiętam, którą przeczytałam pierwszą :D Może zaczniemy od Huberta Meyera, dla niewtajemniczonych- Trylogia Katarzyny Bondy, w skład której wchodzą: Sprawa Niny Frank, Tylko martwi nie kłamią, Florystka. Dosłownie wciągnęłam jak na przekąskę i chciałam więcej. Na całe szczęście dla mojego portfela, trafiłam tę trylogię w pakiecie w bardzo dobrej cenie, podczas tych cudnych dni w Empiku, gdy można wyszarpać więcej za mniej :)) Hubert Meyer jest psychologiem i detektywem, profiluje nieznanych sprawców przestępstw. Potrafi ze strzępków dowodów i faktów stworzyć profil sprawcy, którego nikt inny nie potrafi wskazać. Wzywany, gdy nie ma innych możliwości odnalezienia sprawcy zbrodni. Niedoceniany, wykpiwany, omylny. W końcu nie myli się ten, kto nic nie robi, prawda? Ni...
Mąka pszenna a sio!!!
Moje przeboje z przewodem pokarmowym postawiły mnie przed ścianą. Sytuacja pod tytułem "Błagam nie teraz" już przestała być śmieszna, rzeczywistość przerosła moje oczekiwania... to było straszne, pierwszy raz zaczęłam szukać rozwiązań w internecie. Trafiłam na dyskusję, której uczestniczka skontaktowała się ze mną, opowiadając mi swoją historię, a ja miałam wrażenie, że mówi o mnie!!! Wszystko, od początku do końca powielało moje przejścia. Sama "przygodę" z lekarzami zaczęłam od dziwnej egzemy na ręce. Lekarze kazali smarować skutek, zamiast szukać przyczyny. "Dzięki" temu marsz alergiczny rozhuśtał się na dobre i na tą chwilę mam kolekcję, która mnie uczula i to bardzo. Z pokarmowych- ziemniaki, seler i mąka pszenna. Ziemniaki i seler odrzuciłam bez większego problemu, ale z mąką oszukiwałam się jeszcze do poniedziałku. Dał mi on jednak tak popalić, że uznałam, że czas na radykalną zmianę. Zobaczymy, jak mi pójdzie, jestem drugi dzień całkowicie bez mąki...
Komentarze
Prześlij komentarz